Strona główna

26 stycznia 2014

Metrowiec wg siostry Anastazji


 
W zeszłym tygodniu sprezentowałam sobie książkę  "103 ciasta siostry Anastazji", i od razu zaczęłam ją przeglądać, są w niej same smakołyki i aż trudno buło się zdecydować co wybrać.
Zdecydowałam się na metrowca bo dużo już o nim słyszałam ale jakoś nigdy nie miałam okazji skosztować, ale warto ciasto jest pyszne.
           
 Musicie spróbować !!!!



Ciasto: 8 jajek
             40 dag cukru pudru 
             40 dag mąki
             20 łyżek oleju
             10 łyżek ciepłej wody
             2 łyżki kakao
             2 łyżeczki proszku do pieczenia

Krem:  4 szkl mleka
            1 1/2 szkl cukru
            1 cukier waniliowy
            3 łyżki mąki ziemniaczanej
            3 łyżki mąki pszennej
            35 dag masła

Żółtka utrzeć z cukrem, dodać ciepłą wodę i olej. Dodać mąkę wymieszaną z proszkiem. Ubić białka ze szczyptą soli, dodać do ciasta i delikatnie wymieszać.
Ciasto podzielić na 2 części, do jednej dodać kakao.
Piec każde ciasto osobno w wąskich korytkach do ciasta  w temp 160-180°C przez 30-45 min.

3 szklanki mleka zagotować  z cukrem i cukrem waniliowym. Resztę mleka wymieszać z mąka ziemniaczaną i pszenną. Dodać do gotującego się mleka, zagotować o ostudzić.
Masło utrzeć i dodawać przestudzony budyń , cały czas mieszając.

Upieczone ciasta pokroić w kromki.
Układać na przemian, przekładając masą.
Wierzch ciasta  udekorować pozostało masą, i  polać polewą albo posypać wiórkami kokosowymi.
podawać krojone po ukosie. 

 

5 komentarzy:

  1. piekłam metrowca już nie raz ,pyszne ciasto :) ładnie też prezentuje się na stole...pozdrowionka :)))

    OdpowiedzUsuń
  2. Witam. Mam też ta książkę ale nie wiem czy to kwestia wydania czy coś ale u mnie w masie pisze żeby utrzeć z margaryna. I bardziej wolę bo z masłem jest za bardzo puszysta a nie zbita. I polecam dodać olejek rumowy -dodaje smaku całości ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Mam zamiar upiec,może dam pół na pół masło z margaryna i będzie o.k.

    OdpowiedzUsuń
  4. Margaryna to syf.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A maslo to skleroza i od tego pisze sie glupie komentarze

      Usuń